W 74. rocznicę krwawego boju pod Rajskiem, jednej z bitew granicznych wojny obronnej Polski w 1939 r., 4 września pod pomnikiem poświęconym ofiarom tego konfliktu hołd oddały liczne delegacje.
– Wspominając dziś 74. rocznicę wybuchu II wojny światowej i bitwy pod Rajskiem, wspominamy bohaterskim żołnierzy, wspominany tych wszystkich, którzy zginęli w czasie działań wojennych i powojennych represji. Były to miliony ludzi, którzy oddali swe życie w walce o wolność – powiedział podczas uroczystości ks. Stanisław Koziana, proboszcz miejscowej parafii. – (…) Niech wspaniałe świadectwa miłości Ojczyzny, bezinteresowności i heroizmu jakich mamy wiele w naszej historii będą wyzwaniem do zbiorowego poświęcenia wielkim narodowym celom – dodał duchowny.
– Losy narodu polskiego wielokrotnie wystawiane były na próby. Nierzadko bolesne, wymagające ofiar. I dlatego dla Polaków historia to coś więcej, niż tylko fakty z przeszłości. Świadomość historyczna jest nieodłączną częścią naszej mentalności narodowej, wrażliwości i sposobu postrzegania świata – podkreśliła w swoim przemówienia zastępca wójta gminy Oświęcim Agata Wiśniowska. – (…) Dziś tutaj, pod pomnikiem w Rajsku oddajemy hołd poległym podczas II wojny światowej. Obdarzamy ich pamięcią, szacunkiem i chylimy czoła nad tą symboliczną mogiłą. Mogiłą, która jest świadectwem wielkiego patriotyzmu i miłości do tej ziemi.
Krótki program artystyczny nawiązujący do wydarzeń z tamtych tragicznych dni przedstawiła młodzież z gimnazjum w Rajsku. Następnie hołd ofiarom bitwy pod Rajskiem w 1939 r. oddały liczne delegacje, wśród nich kombatanci.
Według niektórych źródeł w czasie walk polsko-niemieckich w bitwie pod Rajskiem zginęło 83 polskich żołnierzy, nie licząc tych, którzy podczas odwrotu utonęli w Sole, oraz 7 mieszkańców Rajska.